Ktoś doradzi?

[FreshEscape]

[quote=FanKanapek post_id=694501 time=1679985300 user_id=10699]
Witam piękną :oops:



A nie lepiej być sławną

? Pokręcić tyłeczka do widzów i nie zasłaniać się w nocnej ciszy?



Kamerki są fajne :lol:
[/quote]

Nie lepiej nie udzielać swoich parafilii na forum ? Człowiek przychodzi z konkretnym problemem i chce coś powiedzieć. A taki matoł sie zarejestruje i w pierwszym poście, zaprezentuje sie jak baran ??? Człowieku, w ryj byś dostał w normalnym społeczeństwie !!! Choć wiem, ze zbyszek da mi ostrzeżenie. Ale Panie Zawodowiec, jedyny zawodowiec w jakim jesteś, to walenie własnego Niemca po kasku !!!



Tak to se możesz pisać do swojej przyjaciółki z którą masz 20lat stażu znajomości. Odstraszasz człowieku ludzi z tego forum !!!

[kanapkaaaaa]

[quote=FreshEscape post_id=694571 time=1680113854 user_id=9943]
[quote=FanKanapek post_id=694501 time=1679985300 user_id=10699]
Witam piękną :oops:



A nie lepiej być sławną

? Pokręcić tyłeczka do widzów i nie zasłaniać się w nocnej ciszy?



Kamerki są fajne :lol:

[/quote



Nie lepiej nie udzielać swoich parafilii na forum ? Człowiek przychodzi z konkretnym problemem i chce coś powiedzieć. A taki matoł sie zarejestruje i w pierwszym poście, zaprezentuje sie jak baran ??? Człowieku, w ryj byś dostał w normalnym społeczeństwie !!! Choć wiem, ze zbyszek da mi ostrzeżenie. Ale Panie Zawodowiec, jedyny zawodowiec w jakim jesteś, to walenie własnego Niemca po kasku !!!



Tak to se możesz pisać do swojej przyjaciółki z którą masz 20lat stażu znajomości. Odstraszasz człowieku ludzi z tego forum !!!
[/quote].







Mnie nie odstraszył, nawet dobrze, że ktoś w tych czasach ma jeszcze dobry humor.

Chociaż nie odpisałam, bo mi zwyczajnie na ta chwilę tego humoru brak.

[kanapkaaaaa]

[quote=piotrs post_id=694570 time=1680112918 user_id=8432]
[quote=kanapkaaaaa post_id=694365 time=1679823595 user_id=10696]
Jeden lekarz powiedział że to boderline ale w szpitalu napisali mi schizofrenia. Biorę latude 55,5 i hydroxyzinum. Niedawno zmniejszyłam dawkę do 37 latudy i dostałam znowu urojeń, że wszyscy mnie znają, że mam kamery w mieszkaniu i mnie oglądają ale że nikt mi się do tego wprost nie przyzna. Do tego stopnia uwierzyłam w te urojenia, że obcych osób pytałam się na ulicy czy mnie znają, mówili że nie a ja wiedziałam że kłamią. Nigdy nie miałam głosów ani halucynacji. Poza myślami urojeniowymi funkcjonuje mi się normalnie, jestem mądra osoba, dlatego tak ciężko mi uwierzyć że tak choruje. Powinnam zwiększyć dawkę leków? Jak walczyć z tymi urojeniami? Powiedzcie coś
[/quote]

masz objawy pozytywne

za mała dawka leków

spróbój starego solianu 400 mg/d

albo jego zamienników powinno wystarczyć

latude brałem to nie dobry lek
[/quote]
Latuda dla mnie jest ok, jest silnie lękotwórcza, ale innych skutków ubocznych nie zauważyłam. Brałam za małą dawkę, teraz biorę silniejsza.

Nie rozumiem , dlaczego moja doktor nic mi nie powiedziała, że coś złego się ze mną dzieje, jak chodziłam do niej na wizyty. Nie zauważyła tych objawów pozytywnych czy co?

[FanKanapek]

Oczywiście że żartowałem. Tylko popacz na to z innej strony - psychologia. Czy nie lepiej iść naprzód i żyć tak by pokonać lęk, bo teraz masz papiery psychiatryczne a tak czułaś by się sławna.

[kanapkaaaaa]

Nie chcę być sławna.

Ludzie sławni cały czas są oceniani.

Kto umie sobie z tym radzić, to ma dobrze. Ja nie umiem.

Wiem, że to jest tylko i wyłącznie problem osoby, która ocenia. Ale pomimo tej wiedzy i tak bardzo źle to znoszę.



A tak poza tym, to zależy mi wyłącznie na prawdzie, nie na chorej wyobraźni.

[FanKanapek]

[quote=kanapkaaaaa post_id=694617 time=1680161736 user_id=10696]
A tak poza tym, to zależy mi wyłącznie na prawdzie, nie na chorej wyobraźni.
[/quote]

Nikt tutaj Ciebie nie zna i to jest pewne. Jesteś bardzo inteligentna i dla tego w swoim ostatnim poście na tym forum, może jakoś pomogę w utwierdzeniu w prawdzie.



Istnieje wiele miejsc w internecie gdzie są wytrenowane algorytmy sztucznej inteligencji do wykrywania osób w internecie. Poszukał bym takie strony internetowe i odszukał wszystkie wizerunki siebie w sieci. To jednoznacznie nie tylko ujawni prawdę ale też może przyczynić się do odnalezienia swojego sobowtóra i zdemaskuje ewentualnie bublikacje Twojej osoby o których nie wiesz. Mogą to być szkolne zdjęcia z przypadku i wszystko co do tej pory było publikowane. Filmowanie z ukrytej kamery też powinno dać się odnaleźć o ile takie by istniało.



Wszystkiego dobrego i pozdrawiam.

[kanapkaaaaa]

Jednak nie dam rady być na wysokich dawkach leków. To nie życie, to wegetacja. Leki są potrzebne, ale zamulić się nie dam. Ja chcę normalnie żyć, myśleć, a nie skazać się na łaskę innych. Za dużo lęków przysparzają te wszystkie leki. No ani go tak ani tak. Choroby psychiczne to przekleństwo!

[Catastrophique]

Jeśli zrezygnujesz z leków skażesz się właśnie na łaskę innych - personelu w szpitalu psychiatrycznym.

[kanapkaaaaa]

[quote=Catastrophique post_id=694734 time=1680332308 user_id=6997]
Jeśli zrezygnujesz z leków skażesz się właśnie na łaskę innych - personelu w szpitalu psychiatrycznym.
[/quote]
Catastrophique dobrze przeczytałeś to co ja napisałam? Przecież nie napisałam, że z leków rezygnuje całkowicie. A tak poza tym to byłam w szpitalu psychiatrycznym i tam też nie brałam leków, wypluwalam je do kibla i jakoś mnie wypuścili twierdząc że uzyskali poprawę. Śmiech na sali.

[Catastrophique]

Tak czy siak, od wyznaczania dawek jest lekarz. Samej możesz sobie bardzo zaszkodzić biorąc leki wg. własnego widzimisię.

Tak, Twój rozsądek i podejście do choroby, leków i lekarzy to śmiech na sali. I bajeczki.

[kanapkaaaaa]

[quote=Catastrophique post_id=694738 time=1680333410 user_id=6997]


Tak, Twój rozsądek i podejście do choroby, leków i lekarzy to śmiech na sali. I bajeczki.
[/quote]
Nie obrażaj mnie, bo ja na Ciebie jeszcze nic złego nie napisałam. Możemy się pokłócić , pytanie czy chcesz tego na pewno

[kanapkaaaaa]

[quote=Catastrophique post_id=694738 time=1680333410 user_id=6997]
I bajeczki.
[/quote]
Bajeczkę to widzę, że ty masz w głowie, bo myślisz,że leki i lekarze to antidotum na wszystko.

Prostego tekstu ze zrozumieniem nie umiesz przeczytać, a się wypowiadasz pierwszy. Gardzę takimi

[Catastrophique]

[quote=kanapkaaaaa post_id=694739 time=1680334895 user_id=10696]
[quote=Catastrophique post_id=694738 time=1680333410 user_id=6997]


Tak, Twój rozsądek i podejście do choroby, leków i lekarzy to śmiech na sali. I bajeczki.
[/quote]
Nie obrażaj mnie, bo ja na Ciebie jeszcze nic złego nie napisałam. Możemy się pokłócić , pytanie czy chcesz tego na pewno
[/quote]
Nie obrażam, krytykuję.

Jest mi to kompletnie obojętne, jak mam być szczery.

[Catastrophique]

[quote=kanapkaaaaa post_id=694740 time=1680335412 user_id=10696]
[quote=Catastrophique post_id=694738 time=1680333410 user_id=6997]
I bajeczki.
[/quote]
Bajeczkę to widzę, że ty masz w głowie, bo myślisz,że leki i lekarze to antidotum na wszystko.

Prostego tekstu ze zrozumieniem nie umiesz przeczytać, a się wypowiadasz pierwszy. Gardzę takimi
[/quote]
NIe ma czegoś takiego jak "antidotum na wszystko".

Ale zrezygnuj z leków, pobaw się dawkami i poczekaj na efekty tego ;).

[kanapkaaaaa]

[quote=Catastrophique post_id=694741 time=1680335510 user_id=6997]
[quote=kanapkaaaaa post_id=694739 time=1680334895 user_id=10696]
[quote=Catastrophique post_id=694738 time=1680333410 user_id=6997]


Tak, Twój rozsądek i podejście do choroby, leków i lekarzy to śmiech na sali. I bajeczki.
[/quote]
Nie obrażaj mnie, bo ja na Ciebie jeszcze nic złego nie napisałam. Możemy się pokłócić , pytanie czy chcesz tego na pewno
[/quote]
Nie obrażam, krytykuję.

Jest mi to kompletnie obojętne, jak mam być szczery.
[/quote]
Co Ty nie wiesz nawet co to znaczy obrażać kogoś? Skoro stwierdzasz że mój rozsądek to śmiech na sali, to nie jest obrażanie mnie? Ty znasz znaczenie słów języka polskiego? Nie odróżniasz słów całkowita rezygnacja z leczenia a leczenie bez otumanienia jakie ty teraz prezentujesz, nie odróżniasz słów krytyki od zwykłego obrażania człowieka. Logika u ciebie na poziomie dziecka, które koniecznie chce się pochwalić wiedzą ,ale niestety wychodzi to nieciekawie.

[pingui]

Oczywiście, że małe dawki szkodzą mniej i wcale nie prowadzą do szpitala tylko do godniejszego życia. Nawet tu na forum jest cała masa ludzi stosujących mikro dawkowanie. Wielu lekarzy nawet zaleca taki sposób terapii i jest tego fachowa nazwa - dawki podtrzymujące.

Nagłe odstawienie naszych leków skutkuje objawami odstawienia, niezwykle ciężkimi, może to także spowodować nawrót choroby.

Leki należy odstawiać bardzo stopniowo, musi to być rozłożone w czasie, nawet kilku miesięcy oraz musi się odbywać pod kontrolą lekarza.



Ktoś tu swego czasu pisał sporo o CBD, otóż kupiłem sobie susz i olejek i faktycznie działanie jest niesamowite. Bardzo poprawia się nastój, działa na lęki bezsenność wzmożony stres czy napięcie mięśniowe oraz inne objawy chorobowe. W sumie bardzo przypomina nasze leki, tylko jest w pełni naturalne. W Niemczech jest już oficjalny lek na depresję na bazie czystego CBD, Cibidex. Kupowałem ze strony Kombinatu Konopnego i bardzo polecam. Pozwala także skutecznie redukować dawkę leków gdyż wygląda na to, że leki dzięki temu działają lepiej i skuteczniej.

[Schibi]

Ja biore duze dawki i jestem zadowolony.

[pingui]

Tylko do czasu. Jak zaczną Tobie wysiadać po kolei organy wewnętrzne to zrozumiesz, że to nie cukierki. A jak dostaniesz cukrzycy to mogą upierdolic nawet nogę.

[Meduzola]

Schizofrenia to stan zapalny mózgu, a leki psychotropowe są na bazie chloru, siarki lub fluoru i w pewnym stopniu go redukują. Jakaś tam stabilizacja jest. Co do dawkowania, przecież zmienność pogodowa i układ planet też ma wpływ na stan psychiczny (meteoropatia), których lekarz w co trzymiesięcznych odstępach nie przewidzi, nawet w dwutygodniowych odstępach nie byłby w stanie. Biorę leki, bo moja rodzinna sytuacja jest bardzo niestabilna, w razie konfliktu z bratem i ojcem, który stworzył rodzinę dysfunkcyjną, to ja pójdę siedzieć do szpitala, jasne, policja już dawno nie pyta, co i dlaczego. Ale ogólnie jestem inwalidką, psychoruchowo niedomagam i żal mi, kiedy jakiś psychospecjalista mówi, że ma podejście holistyczne do pacjenta, to jest bardzo nierealistyczne, bo dziedzin medycyny jest wiele i trudno nawet polizać je wszystkie. @Catastrophique już całej masie ludzi doradzał. Przez dziesięć lat to robi i nic go nie zatrzyma. Mówi, że jego pobyty na forum mają funkcję wyłącznie rekreacyjną. Myślę, że on się boi wszelkich naszych narzekań na leki, czyli antypsychiatrycznych wpisów, bo boi się, że w aptece zabraknie leków dla niego, w sensie popyt i podaż. To jego niemy krzyk i łabędzi śpiew. Taka jest podszewka tego, co wyprawia.

[kanapkaaaaa]

To jego niemy krzyk i łabędzi śpiew. Taka jest podszewka tego, co wyprawia.

[/quote]

Hehehe dobre, czyli on tu znany 😄