Ktoś doradzi?
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
-
- bywalec
- Posty: 274
- Rejestracja: ndz mar 26, 2023 12:26 pm
Ktoś doradzi?
-
- bywalec
- Posty: 159
- Rejestracja: ndz wrz 25, 2022 3:16 am
- Status: Czysty
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Midgard
Re: Ktoś doradzi?
[quote=kanapkaaaaa post_id=694365 time=1679823595 user_id=10696]
Powiedzcie coś[/quote]
Znajdź PSYCHOLOGA, który Ci powie, że UMIE Cię (stopniowo) całkowicie "WYleczyć" (psychologia prowokatywna jest najefektywniejsza, potem pozytywna).
Póki nie znajdziesz NAJLEPSZEGO psychologa w mieście i z nim będziesz o wszystkim rozmawiać; zwiększ dawkę latuda !
Potrzebna Ci "Pełna remisja"
Powodzenia ;D
-
- bywalec
- Posty: 274
- Rejestracja: ndz mar 26, 2023 12:26 pm
Re: Ktoś doradzi?
To się zaczęło rok temu, brałam 74latudy i dosyć dobrze funkcjonowałam, i miałam wypadek samochodowy, i od wtedy zaczęło mi się w bani mieszać, zaczęłam myśleć, że sprawcą specjalnie to zrobił, typowe urojenia zaczęłam sobie wkręcać, i stwierdziłam, że skoro moje urojenia to prawda, jestem zdrowa to czas schodzić z leków. Najdziwniejsze jest to, że powiedziałam o tym że coś się dzieje, że wydaje mi się że telefon mi coś podpowiada, mówiłam o tym lekarzowi. Powiedział tylko czy chce żeby to zniknęło z mojej głowy, ja mówię że tak i zwiększył mi dawkę o 18,5latudy. A ja to odebrałam wówczas tak , że mam zmniejszyć dawkę o te 18,5 latudy, bo przecież urojenia to prawda.
Chyba odkąd choruje nigdy nie byłam w całkowitej remisji. Nawet nie wiem co to znaczy, jak się wtedy człowiek czuje.
Miałam kiedyś kolegę, fajny, mądry, brałam wtedy abilify i bardzo kiepsko się czułam, dużo z nim rozmawiałam i doszedł do wniosku że pomoże mi odstawić to abilify, żebym w końcu dobrze się czuła.
Nie rozumiem tego, ludzie których uważam za mądrych traktują mnie jak zdrowego człowieka, jakbym tych urojeń nie miała. A ja się z nimi mecze
-
- bywalec
- Posty: 159
- Rejestracja: ndz wrz 25, 2022 3:16 am
- Status: Czysty
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Midgard
Re: Ktoś doradzi?
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1246
- Rejestracja: śr lip 05, 2017 5:20 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Ktoś doradzi?
-
- bywalec
- Posty: 274
- Rejestracja: ndz mar 26, 2023 12:26 pm
Re: Ktoś doradzi?
[quote=Trener post_id=694380 time=1679842703 user_id=10569]
nie pie**** tylko szukaj odpowiedniego specjalisty! masz urojenia ksobne![/quote]
Wiem, że mam. Ale one są dla mnie tak realne, że panikuje i robię dużo głupich rzeczy.
Wizytę u lekarza mam za tydzień, dzięki za odzew. Jestem zalamana
-
- bywalec
- Posty: 274
- Rejestracja: ndz mar 26, 2023 12:26 pm
Re: Ktoś doradzi?
[quote=Schibi post_id=694382 time=1679843282 user_id=9871]
Masz urojenia, bierzesz za mala dawkę leku, konsultacja z psychiatra, dodatkowo jak masz problemy psychologiczne wizyte u psychoterapeuty[/quote]
Już po mnie
-
- bywalec
- Posty: 159
- Rejestracja: ndz wrz 25, 2022 3:16 am
- Status: Czysty
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Midgard
Re: Ktoś doradzi?
[quote=kanapkaaaaa post_id=694384 time=1679843748 user_id=10696][quote=Schibi post_id=694382 time=1679843282 user_id=9871]
Masz urojenia, bierzesz za mala dawkę leku, konsultacja z psychiatra, dodatkowo jak masz problemy psychologiczne wizyte u psychoterapeuty[/quote]
Już po mnie[/quote]
nie słuchaj psychotyków!
[quote=Trener post_id=694373 time=1679832718 user_id=10569]
Póki nie znajdziesz NAJLEPSZEGO psychologa w mieście i z nim będziesz o wszystkim rozmawiać; zwiększ dawkę latuda ![/quote]
(Do psychiatry do czasu wyleczenia na "leczenie" podtrzymujące). Twoje urojeniowe myśli są do rozwiązania. To wyzwanie psychologiczne; NIE "problemy" psychoterapeutyczne, czy PSYCHIATRYCZNE .
Wszystko ode mnie. (Teraz możesz do woli gawędzić z psychotykami!
Pa
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 4683
- Rejestracja: pn sie 17, 2020 4:54 pm
Re: Ktoś doradzi?
-
- bywalec
- Posty: 274
- Rejestracja: ndz mar 26, 2023 12:26 pm
Re: Ktoś doradzi?
[quote=Amannn post_id=694390 time=1679850351 user_id=10077]
To skomplikowane co masz skonsultuj się jak najszybciej z psychiatrą. I wcale nie takie proste. Psychoterapeuta / psycholog też może ci się przydać.[/quote]
Czemu skomplikowane? Albo są kamery wszędzie albo ich nie ma. Jak ich nie ma, a głowa ma wizję że są, to trzeba dawkę leku podnieść. A pytałam się wczesniej lekarza czy to urojenia ksobne, on powiedział cyt"ja tego nie powiedziałem". Gdyby mi jasno powiedzial ,że to są urojenia może nie zmnieszalabym sama sobie dawki. Lekarz znowu za tydzień. Chyba do tego czasu zadzwonię do jakiegoś telefonu zaufania czy coś.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2920
- Rejestracja: śr wrz 13, 2017 6:44 pm
Re: Ktoś doradzi?
Ostatnio zmieniony wt kwie 04, 2023 1:03 pm przez Meduzola, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- bywalec
- Posty: 637
- Rejestracja: pn cze 15, 2020 7:16 pm
- Status: Guru
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Madagaskar
Re: Ktoś doradzi?
-
- bywalec
- Posty: 274
- Rejestracja: ndz mar 26, 2023 12:26 pm
Re: Ktoś doradzi?
[quote=pingui post_id=694437 time=1679928377 user_id=10018]
A widziałaś może film Truman Show, prawie jest o tym co opisujesz. Tego leki nie wyleczą, choć oczywiście zdecydowanie warto jest skonsultować się z lekarzem psychiatrą. Ty po prostu potrzebujesz uwagi i Twoje wewnętrzne Ja tego domaga się w taki sposób. Robi się Tobie robi projekcja jakoby jesteś sławna. Bardzo wiele osób tak ma i trzeba się nauczyć z tym żyć albo faktycznie zostać sławną, może zgłoś się na casting do jakiegoś filmu. Nawet celebryci tacy jak Anthony Hopkins to mają, tyle że on faktycznie jest sławny i rozpoznawany na ulicy:D choć kiedyś nie był i podobno zażywa leki.[/quote]
Skoro nikt mnie nie zna i nie obserwuje tak jak we wspomnianym truman show, to mam przejebane. Ta choroba mnie niszczy.
Podjęłam ważną decyzję pod jej wpływem. Teraz czeka mnie już tylko piekło.
Nara
-
- bywalec
- Posty: 637
- Rejestracja: pn cze 15, 2020 7:16 pm
- Status: Guru
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Madagaskar
Re: Ktoś doradzi?
Co złego jest w kamerach, czegoś się boisz? Ludzie sami idą do show i proszą się by ich obserwowano i nagrywano, uważają że to ich chwila sławy, ich własne 5 minut. Chyba że robisz coś złego i tego się obawiasz?
-
- bywalec
- Posty: 274
- Rejestracja: ndz mar 26, 2023 12:26 pm
Re: Ktoś doradzi?
[quote=pingui post_id=694445 time=1679933103 user_id=10018]
Nie przesadzaj, może weź jakąś melisę na uspokojenie. Zażywasz przepisane leki? Decyzje mają to do siebie, że zawsze można je zmienić albo naprawić.
Co złego jest w kamerach, czegoś się boisz? Ludzie sami idą do show i proszą się by ich obserwowano i nagrywano, uważają że to ich chwila sławy, ich własne 5 minut. Chyba że robisz coś złego i tego się obawiasz?[/quote]
Ja tylko chce wiedzieć co jest prawdą, a co choroba. Teraz już chyba wiem, że wszystko było choroba.
Ja nawet myślałam, że wojna to bujda. Ciężki jest powrót do rzeczywistości. Takie życie to nie życie.
-
- bywalec
- Posty: 274
- Rejestracja: ndz mar 26, 2023 12:26 pm
Re: Ktoś doradzi?
-
- bywalec
- Posty: 637
- Rejestracja: pn cze 15, 2020 7:16 pm
- Status: Guru
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Madagaskar
Re: Ktoś doradzi?
I jeszcze co do kłamstw, to jeśli masz na myśli telewizję, to owszem, telewizja kłamie, tak samo jak wszystkie sponsorowane źródła masowego przekazu. Mają w tym swój cel by zakłamywać rzeczywistość, a tym celem jest kasa która przysłania ludziom służącym mamonie pole widzenia. Kasa rządzi światem ale tak naprawdę to rządzi miałkimi i głupimi którzy zapominają, że nic nie wezmą ze sobą na tamten świat i ze wszystkiego kiedyś zostaną rozliczeni. Żyj więc tak by nie musieć się wstydzić swoich czynów, nie czyń krzywdy bliźniemu swemu, a nie będziesz musiała obawiać się kamer
-
- bywalec
- Posty: 274
- Rejestracja: ndz mar 26, 2023 12:26 pm
Re: Ktoś doradzi?
[quote=pingui post_id=694458 time=1679943970 user_id=10018]
Niestety większośc rzeczy które jest nam wtłaczane od małego jest totalną bujda i wierutnym kłamstwem, co nie oznacza, że życie nie jest piękne i nie ma wartości. Są po prostu pewne prawdy uniwersalne w które warto wierzyć, takie jak miłość, honor, przyjaźń, braterstwo. Reszta może być albo może nie być i warto nauczyć się z tym żyć, tak by przez głupie bzdury nie załamywał się nam cały świat.
I jeszcze co do kłamstw, to jeśli masz na myśli telewizję, to owszem, telewizja kłamie, tak samo jak wszystkie sponsorowane źródła masowego przekazu. Mają w tym swój cel by zakłamywać rzeczywistość, a tym celem jest kasa która przysłania ludziom służącym mamonie pole widzenia. Kasa rządzi światem ale tak naprawdę to rządzi miałkimi i głupimi którzy zapominają, że nic nie wezmą ze sobą na tamten świat i ze wszystkiego kiedyś zostaną rozliczeni. Żyj więc tak by nie musieć się wstydzić swoich czynów, nie czyń krzywdy bliźniemu swemu, a nie będziesz musiała obawiać się kamer:D [/quote]
Ludzie już 3 raz odpisuje bo ciągle wyskakuje mi jakąś przerwa w działaniu forum. Zróbcie coś z tym.
Też kiedyś tak myślałam, że skoro ja nic złego nie robię to nie mam się czego obawiać. O rany w jakim ja byłam błędzie. Choroba nie leczona, albo źle leczona postępuje. Nie wiesz kto robi ci źle na złość bo cię zna i dlaczego to robi. Takie życie doprowadziłoby do szału nawet świętego, Bogu ducha winnego.
Co do dóbr materialnych, to każdy to samo ci powie, że życie ma się tylko jedno i trzeba je dobrze wykorzystać. Tak sądzi 98% społeczeństwa. Jeśli jesteś inny to cały czas będziesz obrywał po tyłku.
-
- bywalec
- Posty: 77
- Rejestracja: pn mar 27, 2023 8:59 pm
- Status: Zawodowiec
- płeć: mężczyzna
Re: Ktoś doradzi?
A nie lepiej być sławną
? Pokręcić tyłeczka do widzów i nie zasłaniać się w nocnej ciszy?
Kamerki są fajne
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1766
- Rejestracja: sob paź 08, 2016 11:41 am
- Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia
Re: Ktoś doradzi?
[quote=kanapkaaaaa post_id=694365 time=1679823595 user_id=10696]
Jeden lekarz powiedział że to boderline ale w szpitalu napisali mi schizofrenia. Biorę latude 55,5 i hydroxyzinum. Niedawno zmniejszyłam dawkę do 37 latudy i dostałam znowu urojeń, że wszyscy mnie znają, że mam kamery w mieszkaniu i mnie oglądają ale że nikt mi się do tego wprost nie przyzna. Do tego stopnia uwierzyłam w te urojenia, że obcych osób pytałam się na ulicy czy mnie znają, mówili że nie a ja wiedziałam że kłamią. Nigdy nie miałam głosów ani halucynacji. Poza myślami urojeniowymi funkcjonuje mi się normalnie, jestem mądra osoba, dlatego tak ciężko mi uwierzyć że tak choruje. Powinnam zwiększyć dawkę leków? Jak walczyć z tymi urojeniami? Powiedzcie coś[/quote]
masz objawy pozytywne
za mała dawka leków
spróbój starego solianu 400 mg/d
albo jego zamienników powinno wystarczyć
latude brałem to nie dobry lek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: CommonCrawl [Bot] i 15 gości