Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2920
- Rejestracja: śr wrz 13, 2017 6:44 pm
Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2920
- Rejestracja: śr wrz 13, 2017 6:44 pm
Re: Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
Ostatnio zmieniony sob sie 06, 2022 6:03 pm przez Meduzola, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- bywalec
- Posty: 597
- Rejestracja: wt lip 12, 2022 6:56 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
Wypij kawę rozpuczalną 6 porcji i kryształ cukru
Łyżeczka miodu
Grzyby marynowane.
Jak to nie pomoże to napisze inne metody.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2920
- Rejestracja: śr wrz 13, 2017 6:44 pm
Re: Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 4665
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 8:20 pm
- płeć: mężczyzna
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2920
- Rejestracja: śr wrz 13, 2017 6:44 pm
Re: Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
Na efekt haju czy inne formy/ stopnie sedacji może jeszcze ktoś poleci... Pozdrawiam.[quote=amigo post_id=673883 time=1660161360 user_id=6813]
Może coś na "rozluźnienie?"
Polecam diazepam.[/quote]
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 4665
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 8:20 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
Nie miałem na myśli, żadnego haju.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2920
- Rejestracja: śr wrz 13, 2017 6:44 pm
Re: Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
Ten ból to kości, nie mięśnie, coś reumatycznego. Posiłkuję się ironią, w haj albo sedację uciekamy przez natłok, czy to myśli czy emocji, albo wręcz przeciwnie, przez ogarniącą pustkę. Dzięki za odzew :-)[quote=amigo post_id=673914 time=1660242478 user_id=6813]
Chodzi żeby zniwelować te napięcie mięśni.
Nie miałem na myśli, żadnego haju.[/quote]
-
- bywalec
- Posty: 15785
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 8:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2920
- Rejestracja: śr wrz 13, 2017 6:44 pm
-
- bywalec
- Posty: 1159
- Rejestracja: pn mar 23, 2020 1:07 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
[quote=Meduzola post_id=673932 time=1660298141 user_id=9051]
Słabiutkie kości to u mnie scheda po przodku.[/quote]
Ja też mam problem, z krzyżami 2 ton węgla nie jestem w stanie łopat wrzucić do komórki. Ale to raczej nie po przodkach. Bo moi przodkowie w wieku 70 lat byli zdrowsi niż ja. Od kiedy z\zachorowałem jestem nie tylko kaleka psychicznie ale i fizycznie.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2920
- Rejestracja: śr wrz 13, 2017 6:44 pm
Re: Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
Wydaje mi się, że dawniej ludzie inaczej racjonowali swoje siły... O ile nie byli ponaglani rzecz jasna. Oczywiście, przy tym, co zbiorczo nazywa się schizofrenią, bywa często brak sił witalnych, na pewno wiele czynników się na to składa, nawet w kontekście międzypokoleniowym... Ja mam generalnie problem z rozeznaniem w terenie, dużo rzeczy mnie też rozprasza... Tak dużo rzeczy może się składać na to, że człowiek niedomaga, ułomności...[quote=FreshEscape post_id=673950 time=1660326992 user_id=9943]
Ja też mam problem, z krzyżami 2 ton węgla nie jestem w stanie łopat wrzucić do komórki. Ale to raczej nie po przodkach. Bo moi przodkowie w wieku 70 lat byli zdrowsi niż ja. Od kiedy z\zachorowałem jestem nie tylko kaleka psychicznie ale i fizycznie.[/quote]
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2920
- Rejestracja: śr wrz 13, 2017 6:44 pm
Re: Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 4683
- Rejestracja: pn sie 17, 2020 4:54 pm
Re: Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
[quote=FreshEscape post_id=673950 time=1660326992 user_id=9943][quote=Meduzola post_id=673932 time=1660298141 user_id=9051]
Słabiutkie kości to u mnie scheda po przodku.[/quote]
Ja też mam problem, z krzyżami 2 ton węgla nie jestem w stanie łopat wrzucić do komórki. Ale to raczej nie po przodkach. Bo moi przodkowie w wieku 70 lat byli zdrowsi niż ja. Od kiedy z\zachorowałem jestem nie tylko kaleka psychicznie ale i fizycznie.[/quote]
W końcu przyznałeś się do swojego stanu kaleka umysłowy i fizyczny. Jednak leki ci szkodzą bo sama schizofrenia z nikogo jeszcze kaleki nie zrobiła . Tak mogę cię zapewnić ze z czasem leki działają coraz gorzej Będziesz coraz większym kaleka umysłowym - to widać po postach jakie zostawiasz. Mózg ci się skurczył a skurczy ci się jeszcze bardziej Ale wiedz w moc pigułki od której jesteś już całkowicie uzależniony . Jak tylko przestaniesz brać to psychoza murowana. Farewell Freshescape .
-
- bywalec
- Posty: 637
- Rejestracja: pn cze 15, 2020 7:16 pm
- Status: Guru
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Madagaskar
Re: Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
[quote=Meduzola post_id=673628 time=1659717798 user_id=9051]
Ten ból nie pozwala mi w nocy spać. Trwa od 22:50 i ustaje po trzeciej rano. Umiejscowiony jest w stopach i pojawia się w nich naprzemiennie. Dotyczy obszarów: z boku śródstopia i powyżej pięt, ale paluch rzadko się odzywa, a z czasem ból ten obejmuje bardziej górne części stopy. Jest to ból napływający, kłujący, bardziej rwący, bardziej ciągnący, tak co 10 sekund, gdzie następuje apogeum. Mój rytm dobowy zawsze był rozstrzelony, a teraz, to już brak słów. Ten ból pojawił się poraz pierwszy w okresie dziecięcym, ale zanikł na wiele lat, w międzyczasie się raz czy dwa pojawił, a teraz już noc w noc. Gdy wykonuję ruchy, nie odczuwam go, dopada mnie w spoczynku, bezruchu, czyli przed próbą zaśnięcia. Tabletki "Opokan" nie dają żadnego rezultatu.[/quote]
Ja widzę minimum 4 możliwości:
1. Ból reumatyczny. Pomóc mogą rozcierania maścią z kasztanowca lub balsamem konopnym. Zazwyczaj nasila się jesienią lub w okresie zimowym. Wpływ mają podwyższona wilgotność oraz zimno.
2. Ból ma charakter nerwobólu i jest bezpośrednio związany z ilością zażywanego neuroleptyka, a raczej z obniżonej dawki. Pomóc mogą wszelkie środki rozluźniające z wyłączeniem alkoholu, moczenie nóg w ciepłej wodzie z dodatkiem soli lub soli do kąpieli lub siarczanu magnezu - soli epson.
3. Ból jest wynikiem poważnych braków magnezu. Należy uzupełnić magnez. Ewentualnie zbadać poziom magnezu oraz potasu w organizmie.
4. Ból jest wynikiem nieprawidłowej diety obfitującej szczególnie w mięso i pochodne. Tak zwana dna moczanowa. Rozwiązaniem jest mniejsza ilość mięsa w diecie, a większa owoców i warzyw.
W każdym z powyższych przypadków bardzo dobrze zrobi ograniczenie lub zrezygnowanie z kawy, herbaty oraz szczególnie alkoholu który nasila wszelkie stany zapalne w organizmie.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2920
- Rejestracja: śr wrz 13, 2017 6:44 pm
Re: Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2920
- Rejestracja: śr wrz 13, 2017 6:44 pm
Re: Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
-
- bywalec
- Posty: 637
- Rejestracja: pn cze 15, 2020 7:16 pm
- Status: Guru
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Madagaskar
Re: Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
-
- bywalec
- Posty: 159
- Rejestracja: ndz wrz 25, 2022 3:16 am
- Status: Czysty
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Midgard
Re: Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio.
Wszystko .
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1246
- Rejestracja: śr lip 05, 2017 5:20 pm
- płeć: mężczyzna
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: CommonCrawl [Bot] i 21 gości