.

decaldol

Moderator: moderatorzy

leonidas
zaufany użytkownik
Posty: 970
Rejestracja: czw gru 13, 2012 10:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Haloperidol to piekło

Postautor: leonidas » wt maja 27, 2014 9:53 pm

Ja nie odczuwam żadnych skutków ubocznych poza akatyzją. chwalę sobie halo bo jest to jedyny lek obok rispoleptu który w ogóle na mnie działa.

leonidas
zaufany użytkownik
Posty: 970
Rejestracja: czw gru 13, 2012 10:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Haloperidol to piekło

Postautor: leonidas » śr maja 28, 2014 4:13 pm

jeszcze biorę asertin na depreche. W poniedziałek lekarz ma mi dołożyć 3 lek bo te nie wystarczająco działają

leonidas
zaufany użytkownik
Posty: 970
Rejestracja: czw gru 13, 2012 10:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Haloperidol to piekło

Postautor: leonidas » pn lip 21, 2014 1:31 pm

Jak by wyjście ze schizy było takie proste to nie trzeba by było tworzyć neuroleptyków. W moim przypadku po za lekami nic nie działa.


Wróć do „haloperidol”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: CommonCrawl [Bot] i 0 gości