[quote="Śnieżka"]Dla was to wszystko albo czarne albo białe nic innego nie ma???[/quote]
w nocy dzień też jest

[quote="Śnieżka"]To powiem,że do bani te porady ![/quote]
życie to ciągła strata
Moderator: moderatorzy
[quote="Śnieżka"]Dla was to wszystko albo czarne albo białe nic innego nie ma???[/quote]
[quote="Śnieżka"]To powiem,że do bani te porady ![/quote]
[quote="Śnieżka"]A wyście się tak uparli na porzucenie go?A to że głupia a to że naiwna itp To co mam o nim zapomnieć,zostawić i zacząć myśleć o sobie? Dla was to wszystko albo czarne albo białe nic innego nie ma??? To powiem,że do bani te porady ![/quote]
[quote="Śnieżka"]A wyście się tak uparli na porzucenie go?A to że głupia a to że naiwna itp To co mam o nim zapomnieć,zostawić i zacząć myśleć o sobie? Dla was to wszystko albo czarne albo białe nic innego nie ma??? To powiem,że do bani te porady ![/quote]
[quote="unreal"]Nie myśl, że Wasza relacja jest jakaś nadzwyczajna, bo miał wiele dziewczyn, a wrócił do Ciebie. Żadna inna nie pozwoliła sobie na takie traktowanie, jak Ty mu pozwalasz[/quote]
[quote="cezary123"]Mówiłem, żeby nie ruszać, nie "wywlekać" tego tajemniczego czynnika atrakcyjności, miłości, pociągu, czy jak to coś nazwać:) [/quote]
[quote="cezary123"]Jeżeli Cię kocha to zechce się udoskonalić dla tej Jedynej i stanie na głowie a zrobi wszystko.[/quote]
[quote="cezary123"]Śnieżka na to: Ale partner jest dobry, to choroba partnera jest zła, to jego miłość nie jest taka jak mogłaby być, to coś tam boli, coś tam przeszkadza, coś tam niepotrzebne, coś za mało, to świat jest irytujący... itd.[/quote]
[quote="Tup"]Z tą chorobą,to tak jakby mieć dziecko i mu powiedzieć wychowuj się samo.[/quote]
[quote="Grażka73"]partner Śnieżki dla niej i samego siebie[/quote]
Bo to już będzie inny człowiek, inna dusza i ciało. Z każdym innym to już zupełnie coś innego będzie. Unreal chyba dawno nie byłaś zakochana.[quote="unreal"]nawet nie wyobraża sobie, że związek może wyglądać inaczej.
[/quote]
[quote="unreal"]
Co innego, gdy z premedytacją nie leczy się, tylko pławi w swojej schizofrenicznej niezwykłości i robi drugiemu horror.
Oboje są nawzajem dla siebie destrukcyjni, on jej ryje psychikę, ona pozwala mu pogrążać się w chorobie.[/quote]
[quote="Śnieżka"]ja nie szukałam,samo mnie złapało nagle[/quote]
Wróć do „mój partner jest chory”
Użytkownicy przeglądający to forum: CommonCrawl [Bot] i 2 gości