[quote="Gehenna"]
Kiedyś myślałam, że to ma znaczenie. Pomagała mi świadomość, że ktoś ze mną tu pobył, nawet gdy nie wiedział jak pomóc, ważna była sama obecność. Ale, ja sama w swoim stanie jestem nudna i męcząca.
Moje wsparcie nikogo nie wspiera, pocieszenie nie pociesza,życzenia "zdrowia" nie uzdrawiają, kawały nie śmieszą.
Słowa nie mają wartości ani znaczenia.
Milczmy więc.[/quote]
Gehenna twoje wsparcie mi pomogło kiedy miałem doła, zawsze coś doradziłaś, piszesz mądrze i z sensem więc nie jesteś nudną i tylko z jednym się zgodzę że życzenie"zdrowia" nikogo nie uzdrowi.Gdyby możliwość wygadania się ludziom na tym forum nic nie dawała to strona święciła by pustkami a tak nie jest.