Tango

[Antonio Kontrabas]

Zje Ci mozg, am am :eusa-violin:

[Niemamnie]

Nie lubię być zależny, a na razie jestem i dołączam na Facebooku do grupy o białej magii aby rozwiązać ten problem.

Na jednej z grup dotyczącej choroby tak napisałem o Bogach i Boginiach:
[quote]Bogowie i Boginie potrafią poruszać siły metafizyczne dostępne dla śmiertelników, ale niosące ze sobą zbyt duży koszt dla śmiertelnika.[/quote]
Możesz użyć dowolnego Boga lub Bogini co jest zgodne z zasadami Magii Chaosu, ale rozwinąłem ideę o motyw transcendentalny czyli będący ponad ludzki w postaci twojej opinii na temat kosztu magii który pokrywa Bóg lub Bogini jeżeli porzuci się używanie jego/jej a odda się szczerą cześć.

[Antonio Kontrabas]

Raczej bym to powiedzial tak: mozesz uzyc dowolnego demona lub sukuba..

Bog jest tylko jeden, choc ma wiele imion. Jest ponad wszystko by dalo sie go "uzyc". To raczej On jest w stanie uzyc naszych czynow przeciwko nam, za kare.

Biala magia bardzo czesto i przewrotnie jest po prostu odlamem lub rodzajem czarnej magii, gdyz magia jest tylko jedna i zawsze jest "zla". "Nie bedziesz mial bogow cudzych przede mna". Mowie to w kategorii mojej wiary gdyz jestem Katolikiem.

Bardzo latwo jest skazac swa dusze na potepienie. Jeszcze gorzej gdy dokona sie tego nieopatrznie.

[Niemamnie]

Szanuję twoją opinię. Ja nie jestem katolikiem.

[Antonio Kontrabas]

Eee, pozwole sobie w to watpic. Rowniez wychowales sie w Chinach? Nie miales Chrztu, Komunii? Czy wybrano za Ciebie i nie zgadzasz sie z wyborem Twoich przodkow?

[karuna]

Co to za wybór jak w niejasnych okolicznościach Mieszko ochrzcił PL. ?

Taka łatka, w oparach władzy i przemocy te czyny.



Myślę, że tradycja to gdybyś mogli jakąś mądrość narodową pielęgnować od tysięcy lat.

Chiny mają coś takiego, ale w dzisiejszych Chinach komunistycznych boją się włodarze wszelkiej mądrości. Pieniądz się liczy i wpływy teraz.

[karuna]

W sumie tak, jakaś tradycja powiedzmy, ale to wygląda momentami jakby była narzucona.



Nie jestem jakiś przeciwny, ale nie na siłę narzucanie religii, to jest nieetyczne, i niemądre.

[Niemamnie]

[quote=AntonPawlowicz post_id=497803 time=1486905410 user_id=4372]
Eee, pozwole sobie w to watpic. Rowniez wychowales sie w Chinach? Nie miales Chrztu, Komunii? Czy wybrano za Ciebie i nie zgadzasz sie z wyborem Twoich przodkow?
[/quote]

[quote=karuna]
Co to za wybór jak w niejasnych okolicznościach Mieszko ochrzcił PL. ?

Taka łatka, w oparach władzy i przemocy te czyny.



Myślę, że tradycja to gdybyś mogli jakąś mądrość narodową pielęgnować od tysięcy lat.

Chiny mają coś takiego, ale w dzisiejszych Chinach komunistycznych boją się włodarze wszelkiej mądrości. Pieniądz się liczy i wpływy teraz.
[/quote]

Tak jak Mieszko I wybrał religię dla całego kraju, tak ja mogę wybrać religię dla siebie po tylu wiekach. Żyjemy obecnie w czasach wolności wyboru i decyzji.

Wątpię poza tym aby Mieszko I był moim przodkiem.

[Antonio Kontrabas]

[quote=karuna post_id=497824 time=1486910874 user_id=7755]
Co to za wybór jak w niejasnych okolicznościach Mieszko ochrzcił PL. ?

Taka łatka, w oparach władzy i przemocy te czyny.



Myślę, że tradycja to gdybyś mogli jakąś mądrość narodową pielęgnować od tysięcy lat.

Chiny mają coś takiego, ale w dzisiejszych Chinach komunistycznych boją się włodarze wszelkiej mądrości. Pieniądz się liczy i wpływy teraz.
[/quote]

Dla mnie Polska jest zacniejsza niz tysiac Chin. Ma wspaniala tradycje i to liczona od czasow poganstwa. Chrzescijanizm musial miec solidne podstawy rzymskie i greckie. Zreszta kazda religia jest kumulacja wielu skladowych.

Poza tym Polacy maja cos szczegolnego, czego Chinom brak - Honor oraz szczegolna Tozsamosc narodowa.

[karuna]

Tak, Chinom brakuje honoru i tożsamości, nie jestem Chińczykiem, nie znam ani jednego osobiście, ale to nie prawda.



Chiny mają tradycję sięgającą tysiącleci.



Każdy powinien mieć wolny wybór na drodze życia, w Polsce się religię narzuca często, a nie o to chyba chodzi.

[Antonio Kontrabas]

Moze i nie brakuje, ale ja nie zauwazylem.

Chyba zaden inny narod nie musial tyle wycierpiec i tyle walczyc o swoja tozsamosc, i o siebie, i to ze wszystkimi wokol! Polske rwano i szarpano, zebami, klami, czym sie da, i kto tylko chcial. A wciaz sie trzyma i stoi mocno. Takie cos hartuje, sila rzeczy.

Czasem dobrze jest cos miec odgornie narzuconego, jesli oczywiscie to cos jest swiatle i wartosciowe, mysle, ze to wiele ulatwia.

[karuna]

Tak, Polska najbardziej poszkodowana, nie zauważyłem.. Co można tym udowodnić? Nic, narodem świętym nie jesteśmy.. Jestem Polakiem, ale człowiekiem jak każdy inny człowiek.



Co do pierwszych Chrześcijan, to przekazy mówią, że byli to Ojcowie Pustyni, i zanim zaczęli nauczać, wędrowali po pustyni szukając Boga. Ponoć strach ich ogarniał, że go zobaczą. Może to był tylko jakiś odłam, ale tradycja jest ta kontynuowana.

[Antonio Kontrabas]

A wlasnie, ze jestesmy narodem swietym, tak uwazam i wybranym :D Tylko Polska przetrwa.

Co mozna tym udowodnic? To proste - wyjatkowa sile ducha kazdego Polaka, oraz to co napisalem wczesniej: honor i niezwykla Tozsamosc narodowa. Dlatego, ze pomimo wielu przeciwienstw, rozbiorow, wojen, nie zalamalismy sie jako nacja, nie dalismy sie, nie poddalismy sie, nie zasymilowalismy sie.

Co do pierwszych Chrzescijan, to nie bede sie klocil, bo to jest kwestia wiary wiec albo sie wierzy i przyjmuje tak jak jest zapisane, albo jest sie ateista lub inowierca.

[karuna]

To, że Polska jest wybrana to tylko opinia, może wiara. Nie mam się co czepiać, to nie moja sprawa.



W zasadzie to jakaś grupa osób z PL tylko tak uważa.

Naród jak każdy inny, choć teraz sobie myślę, że nawet jestem jakimś tam patriotą.

[Antonio Kontrabas]

Slyszalem fajna opowiesc misjonarza, opowiadal jak zapytal sie w imrowizowanej szkolce na improwizowanej lekcji religii dzieci z RPA, skad sie biora ksieza? Na co dzieciaki chorem: z Polski!

[bertha]

[quote=LukeSkywalker post_id=497594 time=1486823816 user_id=8634]
Jeżeli facet szuka wyjątkowej to kogo szuka kobieta?




[/quote]

Szczerosc, zaufanie, lojalnosc, wsparcie drugiej osoby to jest wazne w zwiazku. Uczymy sie kompromisu, akceptacji bo to chyba jest najtrudniejsze. A idealow nie ma! A wlasnie za to ta druga osoba nas kocha.



Myslalam, ze dotknelam nieba...ze znalazlam milosc na cale zycie.



A tak wogole to troche za bardzo odeszliscie od glownego tematu.

[Kiciuś_XXL]

Mnie też nie wyszło w życiu a myślałem że w tej kwestii wybrałem tą odpowiednią. Wiem co czujesz. Mi przez jakiś czas zawaliło się niebo, podcięto mi skrzydła a nogi stały się miękkie. Rozwiodła się ze mną.

Coś się stało, ze ta sama osoba próbuje wszystko od nowa cegiełka po cegiełce odbudować. Jesteśmy znowu razem.

[bertha]

Milosc wybacza wszystko... Zycze Wam szczescia!

[Kiciuś_XXL]

Nie byłbym sobą by nie powiedzieć Ci, że przyjdzie jeszcze czas kiedy znajdziesz swoje prawdziwe szczęście. Trzeba tylko nie zamknąć się, być otwartym.





Mi życie już wcześniej dawało w du.e. Ale chciałem ułożyć sobie życie, nie zniechęcony doczekałem się.

Co zrobić, raz jest pięknie, raz trzeba cierpieć i tak do usra... śmierci.

[Niemamnie]

Kiedyś kochałem Natalię, to było na całe życie. Teraz szukam swojego bliźniaczego płomienia o którym pisałem.