Jaka praca dla schizofrenika ?

[Chad]

[quote=Catastrophique post_id=662725 time=1646773304 user_id=6997]
To wymowki. Jest masa stanowisk gdzie przyjmują bez wyzszego wyksztalcenia i doświadczenia. Sam zaczalem pracowac dopiero w wieku 30 lat, bez zadnego doswiadczenia i ze srednim wykształceniem. Nie mialem zadnego problemu ze znalezieniem pracy.

Kto chce ten pracuje.
[/quote]

To docen co masz , nie wszyscy sa tacy jak Ty , albo ja , ze jak wlaczy nam sie agresor to idziemy po trupach , a ja to nawet pracowalem od razu po szkole w najgorszym stanie w jakim bylem , ktory zafundowalem sobie sam..

[amigo]

Ja przez chorobę nie mogłem ukończyć technikum.

Mam tylko gimnazjum. :oops:

[Catastrophique]

[quote=Chad post_id=666250 time=1650478026 user_id=10419]
[quote=Catastrophique post_id=662725 time=1646773304 user_id=6997]
To wymowki. Jest masa stanowisk gdzie przyjmują bez wyzszego wyksztalcenia i doświadczenia. Sam zaczalem pracowac dopiero w wieku 30 lat, bez zadnego doswiadczenia i ze srednim wykształceniem. Nie mialem zadnego problemu ze znalezieniem pracy.

Kto chce ten pracuje.
[/quote]

To docen co masz , nie wszyscy sa tacy jak Ty , albo ja , ze jak wlaczy nam sie agresor to idziemy po trupach , a ja to nawet pracowalem od razu po szkole w najgorszym stanie w jakim bylem , ktory zafundowalem sobie sam..
[/quote]
Doceniam, bo ciezko na to zapracowalem.

[Chad]

Inni nie , na innych czekala..

[kotek]

[quote=Catastrophique post_id=662740 time=1646778995 user_id=6997]
Nie mam szacunku do lenistwa, tchorzostwa i pojscia po linii najmniejszego oporu.
[/quote]
Okrucieństwo, "surowiactwo" jest jeszcze GORSZE.

[Catastrophique]

[quote=kotek post_id=666356 time=1650568185 user_id=7890]
[quote=Catastrophique post_id=662740 time=1646778995 user_id=6997]
Nie mam szacunku do lenistwa, tchorzostwa i pojscia po linii najmniejszego oporu.
[/quote]
Okrucieństwo, "surowiactwo" jest jeszcze GORSZE.
[/quote]
Samo zycie staje sie okrutne jezeli przez dlugi czas sobie folgujesz zamiast wziac sie za siebie. Mam nadzieje, ze zrobisz to zanim bedzie za późno na wprowadzenie zmian.

[Chad]

[quote=Catastrophique post_id=666359 time=1650569233 user_id=6997]
[quote=kotek post_id=666356 time=1650568185 user_id=7890]
[quote=Catastrophique post_id=662740 time=1646778995 user_id=6997]
Nie mam szacunku do lenistwa, tchorzostwa i pojscia po linii najmniejszego oporu.
[/quote]
Okrucieństwo, "surowiactwo" jest jeszcze GORSZE.
[/quote]
Samo zycie staje sie okrutne jezeli przez dlugi czas sobie folgujesz zamiast wziac sie za siebie. Mam nadzieje, ze zrobisz to zanim bedzie za późno na wprowadzenie zmian.
[/quote]

Chyba mial na mysli Twoj stosunek do tych ktorych atakujesz , nie do siebie samego.. :P

[Catastrophique]

Nie atakuje tylko pisze jaki jest bardzo prawdopodobny dalszy scenariusz. Lepsza szczerość niz glaskanie po glowce. Choc podejrzewam, ze to i tak nic nie zmieni i niedlugo obudzą sie z ręką w nocniku.

[AcidHouse]

Jezus Maryja jak ja nie cierpię tych kotów.

[Catastrophique]

Ja mam jednego. Polecam.

[AcidHouse]

[quote=Catastrophique post_id=666402 time=1650612057 user_id=6997]
Ja mam jednego. Polecam.
[/quote]

Okej.

[Chad]

[quote=Catastrophique post_id=666395 time=1650609291 user_id=6997]
Nie atakuje tylko pisze jaki jest bardzo prawdopodobny dalszy scenariusz. Lepsza szczerość niz glaskanie po glowce. Choc podejrzewam, ze to i tak nic nie zmieni i niedlugo obudzą sie z ręką w nocniku.
[/quote]

Widocznie kazdemu co innego jest potrzebne by stanac na nogi , znam osoby ktore z chandra jechaly do sanatorium a pracowalem ze schizfrenikami ktorzy zajezdzali siebie , moim zdaniem ani jedno ani drugie niczemu dobramu nie sluzylo

[Oseskowa]

Tak se czytam,

I każda praca jest dobra, tylko musi się chcieć ruszyć tylek i przestać na kimkolwiek żerować.

Tez bylam na rencie socjalnej kilka lat i zabrano mi ją ze względu na pracowanie w zawodzie.

Obecnie nikt w aktualnej pracy gdzie pracuje 5ty rok, nikt nie ma pojęcia o mojej chorobie Bo nie mam obowiązku o niej nikomu mowic.

Pracuje w biurze przy produkcji.

Może nie jest to wielce ambitna praca jednakże płacą sporo więcej niż na rencie.

Praca trzyma w ryzach każdego człowieka Bo zwyczajnie brak czasu na pierdoły.

To tez jest dobra formą aktywizacji i terapii.

Każdy normalny człowiek pracuje, jeśli leki są dobrze dobrane ze nic więcej nie dolega i masz dwie rexe i nogi to sioooo do roboty.

[Spokojny80]

[quote=piotrs post_id=662528 time=1646520161 user_id=8432]
idz za ochroniarza stróza

recepcjoniste

lekka gdzie nie bedziesz się meczyl

ustal sobie stopien niepelnosprawnosci
[/quote]

Podpinam się pod opinie kolegi.Ja tak pracuję i nie narzekam.Wypłata może mała,ale nie pracuje nocek a pozatym mam rentę i na swoję wychodzę.

[Spokojny80]

[quote=Catastrophique post_id=662530 time=1646520348 user_id=6997]
No.

A najlepiej pasożytuj na rencie i rodzicach :/.
[/quote]
Człowieku ogarnij się.Nie każdy nadaje się do fizycznej pracy.A kolega napisał że chce pracować więc kto tu mówi o pasożytowaniu na rencie,nawet nie wiadomo czy ją ma.A pozatym pisze że pomaga na gospodarstwie rodziców,więc nie jest pasożytem.A praca stróża nie jest taka zła.Cisza,spokój ,nie każdy musi pracować fizycznie.

[Spokojny80]

[quote=amigo post_id=663952 time=1648139930 user_id=6813]
Lekka, łatwa i przyjemna... Szkoda, że takich prac to 1 % . :doh:
[/quote]

I jeszcze jakby była dobrze płatna,to by było SUPER-HIPER-FANTASTYCZNIE.Ciekawe czy taka praca istnieje.

[Kiciuś_XXL]

[quote=Spokojny80 post_id=679148 time=1666791557 user_id=6395]


Człowieku ogarnij się.Nie każdy nadaje się do fizycznej pracy.A kolega napisał że chce pracować więc kto tu mówi o pasożytowaniu na rencie,nawet nie wiadomo czy ją ma.A pozatym pisze że pomaga na gospodarstwie rodziców,więc nie jest pasożytem.A praca stróża nie jest taka zła.Cisza,spokój ,nie każdy musi pracować fizycznie.
[/quote]
Zrozumiałe ale Catastrophique nie o to chodziło.

Pozdrawiam. ;)

[Spokojny80]

[quote="Zły Kicius_XXL" post_id=679150 time=1666795123 user_id=2115]
[quote=Spokojny80 post_id=679148 time=1666791557 user_id=6395]


Człowieku ogarnij się.Nie każdy nadaje się do fizycznej pracy.A kolega napisał że chce pracować więc kto tu mówi o pasożytowaniu na rencie,nawet nie wiadomo czy ją ma.A pozatym pisze że pomaga na gospodarstwie rodziców,więc nie jest pasożytem.A praca stróża nie jest taka zła.Cisza,spokój ,nie każdy musi pracować fizycznie.
[/quote]
Zrozumiałe ale Catastrophique nie o to chodziło.

Pozdrawiam. ;)
[/quote]
Też pozdrawiam:-)

[Piotrek007]

[quote=Catastrophique post_id=662725 time=1646773304 user_id=6997]
Sam zaczalem pracowac dopiero w wieku 30 lat, bez zadnego doswiadczenia i ze srednim wykształceniem. Nie mialem zadnego problemu ze znalezieniem pracy.

Kto chce ten pracuje.
[/quote]

To co Ty robiłeś przez 12 lat?

[FreshEscape]

Ja się wyprowadziłem z domu w wieku 19 lat, sam sie zacząłem utrzymywać, studiować, kształcić. I co z tego, jak po wielu latach pracy na ochroniarza nie chcą mnie przyjąć. A Nocny sróż to chyba najlepsza praca dla każdego schizofrenika. Którym chce i może pracować.