CV a orzeczenie


Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Awatar użytkownika
AzureGlass
bywalec
Posty: 2787
Rejestracja: ndz cze 21, 2015 12:18 pm
płeć: mężczyzna

CV a orzeczenie

Postautor: AzureGlass » śr wrz 11, 2019 12:51 am

Jest ktos kto wklejal informacje o orzeczeniu do CV?



Czy pracodawca i tak sie dowie jak to zataje?



Czy na rozmowie mowic jakiego rodzaju to orzeczenie jest?



Niektorzy pracodawcy specjalnie szukaja osob z orzeczeniami, ale ja nie chce do takiej pracy.



Nie bardzo wiem jak to rozegrac. Ma ktos jakies pomysly?

Awatar użytkownika
coś
zaufany użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: pt lut 17, 2017 2:14 pm
płeć: mężczyzna

Re: CV a orzeczenie

Postautor: coś » śr wrz 11, 2019 1:12 am

Gdybym szukał pracy to nie wspomniałbym o chorobie. To często dyskwalifikuje taką osobę. Tym bardziej że to choroba psychiczna :(

ptk
bywalec
Posty: 745
Rejestracja: sob gru 15, 2012 11:43 am
płeć: mężczyzna

Re: CV a orzeczenie

Postautor: ptk » śr wrz 11, 2019 6:31 am

Nie przyznawać się,zarówno pracodawcy jak i lekarzowi medycyny pracy.Sami nie mają możliwości sprawdzenia czy masz orzeczenie o stopniu niepełnosprawności.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.

Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 14843
Rejestracja: pt maja 24, 2013 8:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: CV a orzeczenie

Postautor: Catastrophique » śr wrz 11, 2019 8:11 am

Pracodawcy nie musisz sie przyznawac, ale lekarzowi medycyny pracy tak. Mnie przepuszczali zawsze i dostawalem prace. Czasami moze Cie jedynie poprosic o zaswiadczenie od psychiatry, ze mozesz pracowac, ale niekoniecznie.
[i]Życie jest przygodą dla odważnych albo niczym.[/i] |"I do not fear for You are with me" | Semper in altum

ptk
bywalec
Posty: 745
Rejestracja: sob gru 15, 2012 11:43 am
płeć: mężczyzna

Re: CV a orzeczenie

Postautor: ptk » śr wrz 11, 2019 9:03 am

Mojej obecnej pracy nigdy bym nie dostał,gdybym się przyznał lekarzowi medycyny pracy na co choruje.Nie wyrobił bym też papierów UDT i nie miał bym pozwoleń na wykonywanie pracy którą obecnie wykonuje.Mogłem być uczciwy bez pracy,lub kombinować - kwestia wyboru.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.

Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 14843
Rejestracja: pt maja 24, 2013 8:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: CV a orzeczenie

Postautor: Catastrophique » śr wrz 11, 2019 10:06 am

Mozesz byc i uczciwy i dostac prace. Nie ma potrzeby klamania - nigdy. Tym bardziej, ze to ma czesto krotkie nogi i w przyszłości byc moze bedziesz musial sie tlumaczyc, razem z otrzymanym wypowiedzeniem, czego Ci nie zycze. Nie wiem tez jakie sa kary za ukrycie orzeczenia, ale jakies sa. No wlasnie, to zawsze jest wybor.
[i]Życie jest przygodą dla odważnych albo niczym.[/i] |"I do not fear for You are with me" | Semper in altum

Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3421
Rejestracja: wt sty 22, 2019 7:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: CV a orzeczenie

Postautor: Digital » śr wrz 11, 2019 10:36 am

Wszystko zależy jaki to rodzaj pracy. Jeżeli jest to odpowiedzialna praca od której zależy życie ludzi, przykładowo farmaceuty, kierowcy autobusu czy nawet nauczyciela lub opiekunki ukrycie choroby psychicznej przed lekarzem pracy to kryminał.

ptk
bywalec
Posty: 745
Rejestracja: sob gru 15, 2012 11:43 am
płeć: mężczyzna

Re: CV a orzeczenie

Postautor: ptk » śr wrz 11, 2019 11:21 am

Przepracowałem 18 lat jako cieć nie mogąc z orzeczeniem znaleźć normalnej pracy za uczciwe pieniądze...tak jak napisałem - kwestia wyboru.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.

Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 14843
Rejestracja: pt maja 24, 2013 8:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: CV a orzeczenie

Postautor: Catastrophique » śr wrz 11, 2019 1:18 pm

Jesli 18 lat zajelo Ci zrozumienie tego, ze nie musisz sie ograniczac to wspolczuje. Ja od poczatku sie nie ograniczalem, ale o orzeczeniu mowilem, bo nie znosze klamac. Kiepsko bym sie czul w takiej pracy, wiedzac, ze cos zatailem, sklamalem. A pracowałem w różnych miejscach. Zdarzyło mi się mowic pracodawcom, przelozonym i wspolpracownikom, ze mam schizofrenie, nikt mnie przez to nie skreslil ani gorzej nie traktowal. Wszystko zalezy od tego jaki czlowiekiem jestes, nie na co chorujesz.
[i]Życie jest przygodą dla odważnych albo niczym.[/i] |"I do not fear for You are with me" | Semper in altum

ptk
bywalec
Posty: 745
Rejestracja: sob gru 15, 2012 11:43 am
płeć: mężczyzna

Re: CV a orzeczenie

Postautor: ptk » śr wrz 11, 2019 3:13 pm

Moja praca polega na załadunkach i rozładunkach tirów na wózku widłowym oraz sporadycznie obsługuje też większe koparki.Pracodawca choćby nie wiem jak cenił mnie jako pracownika to musiał by mi podziękować gdyby dowiedział się na co choruje,tym bardziej lekarz nie dał by mi pozwolenia na taką pracę.Dużo zależy od rodzaju pracy - gdzieś w sklepie czy biórze rzeczywiście wszystko zależy od podejścia pracodawcy ale gdy w grę wchodzi obsługa maszyn,pojazdów itp. nikt nie zatrudni osoby chorej psychicznie.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.

ptk
bywalec
Posty: 745
Rejestracja: sob gru 15, 2012 11:43 am
płeć: mężczyzna

Re: CV a orzeczenie

Postautor: ptk » śr wrz 11, 2019 3:21 pm

Poza tematem...ptk to Piotrek007.Odświeżyłem konto sprzed lat ale bynajmniej nie po to,aby udawać kogoś innego.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.

Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 14843
Rejestracja: pt maja 24, 2013 8:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: CV a orzeczenie

Postautor: Catastrophique » śr wrz 11, 2019 3:32 pm

Ja mysle, ze jednak zatrudniają, poniewaz ludzie umieją odroznic umiejetnosci od choroby. Choroba przekresla tylko tego co chce byc przekreslony,. Uprzedzenia sa glownie w glowach chorych. Gdy ktos jest ponad to, radzi sobie na rynku pracy calkiem niezle. Wiem po sobie, miedzy innymi. Poza tym, jest jeszcze mnostwo innych zawodow gdzie chorzy moga sie spełniać. Nie musza to byc prymitywne prace fizyczne. Jestes uprzedzony i przez to nieobiektywny.



Mowilem, ze wrocisz, Piotrek ;).
[i]Życie jest przygodą dla odważnych albo niczym.[/i] |"I do not fear for You are with me" | Semper in altum

ptk
bywalec
Posty: 745
Rejestracja: sob gru 15, 2012 11:43 am
płeć: mężczyzna

Re: CV a orzeczenie

Postautor: ptk » śr wrz 11, 2019 4:05 pm

Nie będę się spierał ;) każdy ma osobiste doświadczenia na rynku pracy.Gdyby pracodawca dał szanse osobie chorej to mógłby wyrobić sobie zdanie na temat pracownika,ale niestety mało który pracodawca chce ryzykować i zatrudniać takich jak my.Ja nigdy nie miałem problemów w pracy i nigdy nie zostałem zwolniony,sam odchodziłem zmieniając miejsce pracy.Ale wielokrotnie spotkałem się z sytuacją,kiedy rozmowa kwalifikacyjna kończyła się w momencie mojego przyznania się do choroby.Ja nie jestem uprzedzony,to pracodawcy są i to bardzo często.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.

Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3421
Rejestracja: wt sty 22, 2019 7:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: CV a orzeczenie

Postautor: Digital » śr wrz 11, 2019 5:15 pm

[quote=Catastrophique post_id=585990 time=1568205169 user_id=6997]
Ja mysle, ze jednak zatrudniają, poniewaz ludzie umieją odroznic umiejetnosci od choroby. Choroba przekresla tylko tego co chce byc przekreslony,. Uprzedzenia sa glownie w glowach chorych.[/quote]

Nie zgodzę się z powyższym, nasza choroba przekreśla z mostu takie prace jak kierowca i to bez różnicy czy samochodu czy wózka widłowego. Na każdej ulotce widnieje zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Co innego jak we własnym zakresie i na własną odpowiedzialność, a co innego w pracy.

Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 14843
Rejestracja: pt maja 24, 2013 8:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: CV a orzeczenie

Postautor: Catastrophique » śr wrz 11, 2019 5:49 pm

Prawda zapewne lezy gdzies po srodku. Uprzedzenia wsrod pracodawcow moga byc, ale mysle jednak, ze nie u wszystkich. Ja sie przyznawalem i nikt mnie nie skreslal, no ale "nadrabiam" chorobe wieloma pozytywnymi cechami, bardzo mile widzianymi przez pracodawcow. Nie mniej, kazdy moze sie zmienic na lepsze. Zycze Wam pracy w wymarzonym miejscu i koncze dyskusje ze swojej strony.
[i]Życie jest przygodą dla odważnych albo niczym.[/i] |"I do not fear for You are with me" | Semper in altum

Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3421
Rejestracja: wt sty 22, 2019 7:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: CV a orzeczenie

Postautor: Digital » śr wrz 11, 2019 8:40 pm

Nawet maszyn obsługiwać nie można przy naszych lekarstwach, człowiek się zdrzemnie albo zamyśli się i mu pół ręki może upierdo...ić.

ensam
zarejestrowany użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: pt cze 05, 2015 8:59 pm
płeć: mężczyzna

Re: CV a orzeczenie

Postautor: ensam » czw paź 24, 2019 9:34 am

[quote]Pracodawcy nie musisz sie przyznawac, ale lekarzowi medycyny pracy tak. Mnie przepuszczali zawsze i dostawalem prace. Czasami moze Cie jedynie poprosic o zaswiadczenie od psychiatry, ze mozesz pracowac, ale niekoniecznie.[/quote]

ja się nie przyznawałem ani pracodawcy ani lekarzowi. Zastanawia mnie jak u Ciebie wygląda orzeczenie lekarskie dopuszczające do pracy? Skoro nie powiedziałeś pracodawcy, że jesteś niepełnosprawny, a lekarzowi tak to pewnie pytał czy chcesz pracować 8h dziennie. Jeśli tak, to jest wpisana adnotacja na orzeczeniu i cała sprawa by się wydała przed pracodawcą.



Chyba, że nie zgadzasz się na wydłużony czas pracy, wtedy orzeczenie wygląda zwyczajnie, tylko nie wiem czy nie może być jakieś kontroli urzędowej i sprawdzą, że pracujesz dłużej niż powinieneś?



Chyba, że kontrole są tylko jeśli pracodawca bierze kasę z PFROn. Tylko co w wypadku gdy bierze na inne osoby? Czy lekarz medycyny pracy wysyła gdzieś informację o pracowniku niepełnosprawnym z automatu?



trochę zamieszałem i dużo pytań, sorki :)

Awatar użytkownika
Schibi
zaufany użytkownik
Posty: 1216
Rejestracja: śr lip 05, 2017 5:20 pm
płeć: mężczyzna

Re: CV a orzeczenie

Postautor: Schibi » czw paź 24, 2019 10:07 am

Moim zdaniem nie warto mowic lekarzowi medycyny pracy o zaburzeniach psychicznych, bo moze Cie nie dopuscic do pracy ja kiedys powiedzialem ze mialem depresje i o malo nie wydal mi zaswiadczenia, takze nastepnym razem sie zastanow czy warto. A jak pracodawca sie dowie ze jest z toba cos nie tak to juz w ogole bedzie Cie stygmatyzowal. Wiesz jak jest pracodawcy chca zeby pracownik jak najwiecej zapierniczal i w gdzies maja twoje zdrowie, chyba ze naprawde trafisz do jakiejs wielkiej firmy ze bedzie to w jakims stopniu respektowane.

redaktor
zaufany użytkownik
Posty: 945
Rejestracja: pn lip 04, 2011 8:11 pm
płeć: mężczyzna

Re: CV a orzeczenie

Postautor: redaktor » śr paź 30, 2019 1:33 pm

Osobiście, to nie ubiegam się o 02- P, właśnie dlatego, że lekarz medycyny pracy może odmówić wydania pozwolenia na pracę.

Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3421
Rejestracja: wt sty 22, 2019 7:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: CV a orzeczenie

Postautor: Digital » śr paź 30, 2019 6:41 pm

Lekarz medycyny nie odmówi bo wie, że musisz zarobić na chleb. Ważne by nie przyznawać się pracodawcy bo to nie jego sprawa i ludziom w miejscu pracy bo będziesz stygmatyzowany. Lekarza medycyny bym nie okłamywał, bo to chyba jest kryminał.


Wróć do „praca”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: CommonCrawl [Bot] i 0 gości