Opętanie a choroba psychiczna

[Szymon24]

Pelikan ja ci powiem chociaż byś mówiła na głowie stawała Schizo i tak tego nie usłucha...

A mówisz prawdę widocznie nie chce tej prawdy przyjąć..

[cezary123]

Prawda sama się okaże. :)

[Clamo]

Nie muszę nawet czytać waszych linków. Profesor o którym mówisz jest mądrym człowiekiem, więc nie pozwoli sobie na wypowiadanie się w wątpliwych kwestiach, w sposób pewny i po prostu zachowuje pewną rezerwę w sposobie wypowiedzi.

Czytałem kiedyś o egzorcyzmach (nie, nie w fakcie ani focusie), słuchałem nagrań egzorcyzmów Annelise Michael i co? Nic. To wszystko bzdury. Sąd niemiecki wyraźnie osądził, że cała sprawa to pomyłka a księża są winni śmierci tej dziewczyny. Każdy kto ma chociaż trochę oleju w głowie zacznie wątpić w wersję kościoła. Dziwię się ludziom, którzy po pobycie w psychiatryku nadal wierzą w opętania. Najwyraźniej mało widzieliście.

To co reprezentujecie to po prostu ciemnota i zabobon, a wasze przekonanie o "prawdzie" i waszej "misji" napawa mnie pustym śmiechem.



Swoją drogą ciekawy jest Twój śmiech Pelikan, bo wg Twojej teorii Schizo jest w poważanym niebezpieczeństwie a Ciebie to śmieszy. Istotnie katolickie podejście. No cóż, hipokryzja chrześcijań jest znana na cały świat.



Ale wierzcie sobie w co chcecie. Jeżeli komuś pomagają egzorcyzmy to proszę bardzo, byleby ku zdrowiu.

[eN]

[quote="Clamo"]No cóż, hipokryzja chrześcijań jest znana na cały świat.[/quote]
Szkoda, że nie w tym samym stopniu, co hipokryzja niewierzących socjalistów i komunistów. Smutne :(

[Unknown]

Mam lepszy kawał: Wierząca-schizofreniczka pisze o swoich urojeniach na forum evot. Nikt nie traktuje jej poważnie więc wierząca-schizofreniczka staje się agresywna, jej rodzina dzwoni po karetkę i wierząca-schizofreniczka ląduje w pasach, dostaje zastrzyk w d*pę i się uspokaja. :lol: :lol: :lol:
[quote="Pelikan"]Słuchałaś tego wykładu w całości i uważnie? Bo ja słuchałam i tego księdza i innych, jak również czytałam książki psychiatrów, egzorcystów i nie tylko.[/quote]
Włączyłam na chwilę (ok. 30 min jak pisałaś) - klecha żalił się, że ludzie nie są już tak głupi jak 500 lat temu więc nie chodzą już do kościółka i nie dają na tacę.
[quote="Pelikan"]na samym początku stawia egzorcyzm jako cos niewlaściwego, wydaje osąd! i to chce udowodnić[/quote]
Udowodnić to wierzący mają istnienie tych śmiesznych bożków i demonów. :)
[quote="Pelikan"]polecam się dokształcić[/quote]
A ja polecam zacząć myśleć. Nieraz już czytałam o egzorcyzmach (nie tylko w fokusie czy innych gazetach), słuchałam też nagrań z egzorcyzmów. A jeśli chodzi o psychiatrię to też nietrafna uwaga, również przeczytałam wiele książek psychiatrów i nie tylko ale się tak tym nie przechwalam...



PS. Nie wiem co cie tak rozbawiło w poprzednim poście ale jest wielu ludzi (też z tego forum), którzy z własnej woli poszli do lekarza a większość osób z diagnozą schizofrenii nie miała problemów z narkotykami czy alkoholem i nie jest agresywna.

[cezary123]

[quote="Schizo"]
Udowodnić to wierzący mają istnienie tych śmiesznych bożków i demonów. :)
[/quote]
Nie, wierzący mają przestać wierzyć w śmieszne bożki i demony.

Po to jest chrześcijaństwo aby wykorzenić pogaństwo :)

[Unknown]

Nie, to chrześcijaństwo a raczej kler z jego odłamu katolicyzmu nazywa o wiele starsze religie pogańskimi, a wszystkie inne wierzenia diabelskimi, niebezpiecznymi sektami przed którymi trzeba chronić biedne bezmyślne owieczki dające na tacę. :)

[cezary123]

[quote="Pelikan"]Schizo, Twój avatar z S płonacym jakoś dziwnie może się kojarzyć z "S" oznaczającym coś innego.


[/quote]
Mi się kojarzy ze...smokiem. Szczególnie ten migoczący dół litery S przypomina smoczy ogon :mrgreen:

Ale każdy artysta widzi co innego.

[cezary123]

[quote="Schizo"]Nie, to chrześcijaństwo a raczej kler z jego odłamu katolicyzmu nazywa o wiele starsze religie pogańskimi, a wszystkie inne wierzenia diabelskimi, niebezpiecznymi sektami przed którymi trzeba chronić biedne bezmyślne owieczki dające na tacę. :)[/quote]
Ale w chrześcijaństwie nie czci się bożków i demonów ziemskiego czy kosmicznego stworzenia. W centrum jest Bóg i sam zbawiony człowiek.

[Unknown]

Wiem, czci się tylko pieniądz...

[Joanna_s]

[quote="Pelikan"] Tutaj mogę dodać, że jeśli ktoś nie wierzy w Satana, to nie znaczy że jest bezpieczny. Hahaha[/quote]
Taka złośliwa radość u pobożnej katoliczki ? W tym "hahaha" jest coś szatańskiego (piszę tak, chociaż ani trochę nie wierzę w "Szatana" !)

[Unknown]

[quote="cezary123"]Mi się kojarzy ze...smokiem. Szczególnie ten migoczący dół litery S przypomina smoczy ogon :mrgreen:

Ale każdy artysta widzi co innego.[/quote]
A mnie się kojarzy mój avatar z moimi nickami i czekam na kolejny żałosny post urojonego pelikana. :lol:

[cezary123]

[quote="Joanna_S"][quote="Pelikan"] Tutaj mogę dodać, że jeśli ktoś nie wierzy w Satana, to nie znaczy że jest bezpieczny. Hahaha[/quote]
Taka złośliwa radość u pobożnej katoliczki ? W tym "hahaha" jest coś szatańskiego (piszę tak, chociaż ani trochę nie wierzę w "Szatana" !)[/quote]
A ja nie widzę żadnej złośliwości.

Jan Paweł II też podobnie argumentował. Było to coś w rodzaju: Człowiek zamyka oczy i woła, że żadnego Boga nie ma bo nic takiego nie widzi. Myśli, że jego ślepota jest dowodem braku tego co stoi przed nim. :)

[Joanna_s]

Zgadzam się ze Schizo i Clamo. I obawiam się, że do niczego dobrego nie prowadzi żarliwa wiara, że zaburzenia psychiczne są wywołane przez "Szatana". Co ciekawe, kiedy sama miałam objawy psychotyczne, pewna lekarka radziła moim bliskim, aby spróbować egzorcyzmów, choć oni podkreślali, że nie jestem religijna, a treść moich głosów nie miała zupełnie nic wspólnego z chrześcijańskimi wierzeniami. Ta lekarka, gorliwa katoliczka, łączyła zresztą swoje przekonanie, że przydadzą mi się czy mogą przydać egzorcyzmy, z przeświadczeniem, że będę musiała brać leki: osobliwa mieszanka. Oczywiście w życiu nie zgodziłabym się na żadne egzorcyzmy, nawet z ciekawości !

[Unknown]

[quote="Joanna_S"]Taka złośliwa radość u pobożnej katoliczki ? W tym "hahaha" jest coś szatańskiego (piszę tak, chociaż ani trochę nie wierzę w "Szatana" !)[/quote]
Przecież to nie jest żadna katoliczka, w innym temacie napisała, że chodzi na jakieś spotkania gdzie hipnotyzują wiernych a kler katolicki takich rzeczy nie robi. :roll:

[Joanna_s]

[quote="cezary123"]
A ja nie widzę żadnej złośliwości.

Jan Paweł II też podobnie argumentował. Było to coś w rodzaju: Człowiek zamyka oczy i woła, że żadnego Boga nie ma bo nic takiego nie widzi. Myśli, że jego ślepota jest dowodem braku tego co stoi przed nim. :)[/quote]
Ale nie dołączał do tego radosnego "hahaha" czy czegoś w tym rodzaju !

[Joanna_s]

[quote="Schizo"]
Przecież to nie jest żadna katoliczka, w innym temacie napisała, że chodzi na jakieś spotkania gdzie hipnotyzują wiernych a kler katolicki takich rzeczy nie robi. :roll:[/quote]
Aha, nie wiedziałam ... No to powinnam ją chyba nazwać "pobożną chrześcijanką".

[Damian1]

A moim zdaniem schizofrenia to faktycznie jakaś forma nękania złego ducha. Nie jestem oszołomem, nie byłem wierzący, póki mnie to nie dotknęło. Wierzę, że Jezus z tego wyciąga. Niedowiarków trudno przekonać do tego poglądu. My zostaniemy przy swoim, a oni przy swoim. Przekonamy się po śmierci, kto ma rację.

[iostream]

cukier i po opętaniu.

[Damian1]

[quote=iostream post_id=668512 time=1652766084 user_id=10404]
cukier i po opętaniu.
[/quote]

Oj, jak śmiesznie.



Nigdy mi żadne leki nie pomogły. Jezus za to tak. Dziękuję Mu z całego serca za to.