Chcę powiedzieć że...

[Amannn]

Years of advocacy work by people like Mette paid off in 2016 when regional health authorities were ordered by health minister Bent Hoie to provide medication-free treatment wards. While medication-free treatment is available in some other countries, Norway became the first country in the world to embed it as an option in the state-run mental healthcare system.



Ludzie musieli się nastarać żeby w Norwegii w szpitalach nie dawano leków tym którzy nie chcą Zdecydowały wyniki badańnaukowych nad lekami. W Polsce też powinnismy się domagać free drug treatment wzorując się na Norwegach.

[Meduzola]

"Najlepsi" psychiatrzy to Ci nie znający powiedzeń, przysłów, związków frazeologicznych i parafraz, czego skutkiem są "formalne zaburzenia myślenia" i skróty myślowe pacjenta. Bardzo lubimy, jak zadają pytania niezwiązane z tematem lub wątkiem, którego my właśnie mamy w głowie, a nie wypowiadamy go, by nie narazić się na śmieszność.

[Amannn]

„At the time, Dr Magnus Hald was director of mental health and substance abuse at the University Hospital of northern Norway based in Tromso, Norway's gateway to the Arctic. He'd worked for years in units where a lot of drugs were used and was keen to explore an alternative treatment - so he took on the job of running the hospital's new drug-free department.

"To me, the most important thing is that people are allowed to try different kinds of possibilities," he says.

"You have to tell the truth to the patient about how the medication works and what you know about it. And it seems that in co-operation with the pharmaceutical industry, they've told people things that are not completely correct about how medications work and what the risks are. For instance, there is a myth that there is some kind of chemical imbalance in the brains of people with serious mental problems [and] there is actually no research that really supports this."

Many of the patients at the unit in Tromso are tapering off drugs, which takes time and care”





https://www.bbc.com/news/stories-56097028.amp



W szpitalu psychiatrycznym pomagają zejść z leków a dyrektor szpitala psychiatrycznego mówi ze chemiczna nierównowaga w mózgu to mit

[Digital]

Tak, też czytałem o tym.

Katastroficzny faktycznie zbyt dużo sobie pozwala. Widać nie strzymuje bardzo, zakłada nowe obelżywe wątki. Fakt jest natomiast taki, że sam jest niewiarygodny, za co też został mu odebrany status zaufanego, to mówi samo za siebie.



Nikt tu nikogo do niczego nie namawia. A tym bardziej do niezażywania lekarstw!

Czytam to forum regularnie i ani razu nie zauważyłem by ktoś z wyżej wymienionych użytkowników namawiał do odstawiania lekarstw. Byłoby to niedopuszczalne i całe szczęście, że nic takiego nie ma i nie miało tu miejsca, tak więc zarzuty Katastroficznego są bezpodstawne.



Toczy się natomiast regularna dyskusja o szkodliwości lekarstw, to jest fakt niepodważalny. Każdy chyba na sobie odczuł o czym jest mowa. Tyle że zazwyczaj w naszych polskich warunkach nie ma sensownej alternatywy, nie ma możliwości detoksu od lekarstw w warunkach chronionych, a tym bardziej nie jak się ma diagnozę.

Poczytać jednak warto jak inne kraje podchodzą do tego typu problemu, w tym właśnie Norwegowie.



Nie rozumiem o co Katastrofa toczy pianę. Może faktycznie stan zdrowia mu się pogarsza? Chciałby też rozwalić głową mur ale mu nie wychodzi za bardzo. W efekcie frustruje się i chyba tylko głowa go boli.

[FreshEscape]

[quote=Digital post_id=689648 time=1674754947 user_id=9645]
Tak, też czytałem o tym.

Katastroficzny faktycznie zbyt dużo sobie pozwala. Widać nie strzymuje bardzo, zakłada nowe obelżywe wątki. Fakt jest natomiast taki, że sam jest niewiarygodny, za co też został mu odebrany status zaufanego, to mówi samo za siebie.



Nikt tu nikogo do niczego nie namawia. A tym bardziej do niezażywania lekarstw!

Czytam to forum regularnie i ani razu nie zauważyłem by ktoś z wyżej wymienionych użytkowników namawiał do odstawiania lekarstw. Byłoby to niedopuszczalne i całe szczęście, że nic takiego nie ma i nie miało tu miejsca, tak więc zarzuty Katastroficznego są bezpodstawne.



Toczy się natomiast regularna dyskusja o szkodliwości lekarstw, to jest fakt niepodważalny. Każdy chyba na sobie odczuł o czym jest mowa. Tyle że zazwyczaj w naszych polskich warunkach nie ma sensownej alternatywy, nie ma możliwości detoksu od lekarstw w warunkach chronionych, a tym bardziej nie jak się ma diagnozę.

Poczytać jednak warto jak inne kraje podchodzą do tego typu problemu, w tym właśnie Norwegowie.



Nie rozumiem o co Katastrofa toczy pianę. Może faktycznie stan zdrowia mu się pogarsza? Chciałby też rozwalić głową mur ale mu nie wychodzi za bardzo. W efekcie frustruje się i chyba tylko głowa go boli.
[/quote]

Filutkować to se możesz w domu, przy mamie. Nie wiem czy kiedykolwiek miałeś schizofrenie. Czy jesteś kolejnym na forum narkomanem po psychozie narkotywkoej. Wybierał bym to drugie. Jeśli natomiast masz schizofrenie to cofnij sie do czasów jak miałes całkowitą psychoze i byłeś żółtkiem otoczonym białkiem, ale bez skorupki. Przynajmniej taki był twój mózg. I pomyśl, jak wtedy posty ammana działały by na ciebie. Zrozum DIgital kolejny dzieciaku na forum. Ze w zyciu ludzi którzy to przeczytaja dochodzi do tragedii, jak nie maja dystansu. A w psychozie dystans jest ujemny,,,

[Amannn]

[quote=Digital post_id=689648 time=1674754947 user_id=9645]
Tak, też czytałem o tym.

Katastroficzny faktycznie zbyt dużo sobie pozwala. Widać nie strzymuje bardzo, zakłada nowe obelżywe wątki. Fakt jest natomiast taki, że sam jest niewiarygodny, za co też został mu odebrany status zaufanego, to mówi samo za siebie.



Nikt tu nikogo do niczego nie namawia. A tym bardziej do niezażywania lekarstw!

Czytam to forum regularnie i ani razu nie zauważyłem by ktoś z wyżej wymienionych użytkowników namawiał do odstawiania lekarstw. Byłoby to niedopuszczalne i całe szczęście, że nic takiego nie ma i nie miało tu miejsca, tak więc zarzuty Katastroficznego są bezpodstawne.



Toczy się natomiast regularna dyskusja o szkodliwości lekarstw, to jest fakt niepodważalny. Każdy chyba na sobie odczuł o czym jest mowa. Tyle że zazwyczaj w naszych polskich warunkach nie ma sensownej alternatywy, nie ma możliwości detoksu od lekarstw w warunkach chronionych, a tym bardziej nie jak się ma diagnozę.

Poczytać jednak warto jak inne kraje podchodzą do tego typu problemu, w tym właśnie Norwegowie.



Nie rozumiem o co Katastrofa toczy pianę. Może faktycznie stan zdrowia mu się pogarsza? Chciałby też rozwalić głową mur ale mu nie wychodzi za bardzo. W efekcie frustruje się i chyba tylko głowa go boli.
[/quote]

Katastrofę boli każdy człowiek który wyzdrowiał ze schizofrenii I tak straszne to jest ze w Polsce nie ma ani jednego szpitala psychiatrycznego takiego jak w Norwegii gdzie leków nie podają i gdzie umożliwiają zejście z leków przy opiece wykwalifikowanego personelu który jest pod ręka i pomaga jaj ktoś dostanie psychozy ale nie podając dawkę leku tylko inaczej.

[Digital]

[quote=FreshEscape post_id=689652 time=1674757403 user_id=9943]
Filutkować to se możesz w domu, przy mamie. Nie wiem czy kiedykolwiek miałeś schizofrenie. Czy jesteś kolejnym na forum narkomanem po psychozie narkotywkoej. Wybierał bym to drugie. Jeśli natomiast masz schizofrenie to cofnij sie do czasów jak miałes całkowitą psychoze i byłeś żółtkiem otoczonym białkiem, ale bez skorupki. Przynajmniej taki był twój mózg. I pomyśl, jak wtedy posty ammana działały by na ciebie. Zrozum DIgital kolejny dzieciaku na forum. Ze w zyciu ludzi którzy to przeczytaja dochodzi do tragedii, jak nie maja dystansu. A w psychozie dystans jest ujemny,,,
[/quote]

Bywalcze, na zbyt wiele sobie pozwalasz! Nie tym tonem do mnie.

Jeszcze jeden tego typu obelżywy wpis wyjdzie z twojego konta, spodziewaj się trwałej blokady na IP.



Mimo wszystko odniosę się do twojej brudnej i obelżywej wypowiedzi. Prawdopodobnie byłbym najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi nie musząc być uzależnionym od tej ciężkiej psychotropowej chemii. Może kogoś te wpisy uchronią. A jak nie, to każdy ma swój rozum.

To, że ty masz uraz na punkcie twoich rodziców i doznałeś od nich krzywd jako dziecko nie oznacza, że inni mają głupich albo patologicznych rodziców.

Mocno tobie współczuję agresywny sfrustrowany człowieczku. Obyś odnalazł siebie i zyskał spokój.

[Amannn]

Digital myślę że wiele osób żałuje tego że podano im leki i nie dano żadnej alternatywy żeby spróbować wyjść z psychozy bez leków lub na ziołach . Te ostatnie są ogólnie mi się wydaje strasznie w kulturze zachodu lekceważone a one nie miałyby takich skutków ubocznych . Przy tym ziół na schizofrenie ponoć skutecznych jest w Azji bardzo dużo Trzeba tylko uważać na to czy nie są one toksyczne ale to idzie dzisiaj sprawdzić w Internecie.

[FreshEscape]

[quote=Digital post_id=689659 time=1674759914 user_id=9645]
Bywalcze, na zbyt wiele sobie pozwalasz! Nie tym tonem do mnie.

Jeszcze jeden tego typu obelżywy wpis wyjdzie z twojego konta, spodziewaj się trwałej blokady na IP.



Mimo wszystko odniosę się do twojej brudnej i obelżywej wypowiedzi. Prawdopodobnie byłbym najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi nie musząc być uzależnionym od tej ciężkiej psychotropowej chemii. Może kogoś te wpisy uchronią. A jak nie, to każdy ma swój rozum.

To, że ty masz uraz na punkcie twoich rodziców i doznałeś od nich krzywd jako dziecko nie oznacza, że inni mają głupich albo patologicznych rodziców.

Mocno tobie współczuję agresywny sfrustrowany człowieczku. Obyś odnalazł siebie i zyskał spokój.
[/quote]

Słuchaj, sfrustrowany gnoju. Swoje myslicielstwo to mozesz przekazywac na dziwke w burdelu co za 200zł nie tylko ci obciągnie. Ale i będzie słuchać twoich żali że miałeś beeee roziców. Dorosły człowiek bierze odpowiedzialnośc sam za sibie. Promując tu takie słowa jak-jestem uzależnią od leków

cipcia. Sam pwoinieneś mieć ban na nie tylko ip. Ale i na jakiekolwiek kontakty z ludzmi chorymi. Ty gnojo gówniarzu sam nie zdajesz sobie sprawy jak szkodliwą działalność projektujesz na użytkownikach tego forum. Amman czy pingui to zwykłe gówniarze. Ale ty podobno leczysz sie od lat. Jakoś tej dojrzałości nie widać...



Piszą tu różni ludzie i piszą cokolwiek co jest zrozumiałe dla tego typu forów. Ale jeszcze raz będziesz mi groził czymkolwiek gnojo gówniarzu to sie spotkamy w innych okolicznościach...

[Amannn]

Katastrofa musi zrozumieć że każdy ma prawo prosić psychiatrę o zejście z leków po okresie 2-3 lat a nawet o niepodawanie leku wcale . Przypadek niepodania przez polskiego psychiatrę leku wcale mimo psychozy jest np opisany tutaj: https://otwartydialog.pl/event/czy-mozna-leczyc-psychoze-bez-lekow-doswiadczenia-pracy-z-rodzina-i-siecia-spoleczna-w-nurcie-otwartego-dialogu/. Psychiatra bierze pod uwagę wyniki badań naukowych nad lekami ich skutki uboczne i czynniki takie jak stabilność pacjenta po czym podejmuje decyzje o odstawieniu leków , przepisując coraz to niższe dawki i obserwując pacjenta czy nic się nie dzieje. Przy tym wyniki takich badań stanowią dla niego po ich analizie element wiedzy medycznej.



Katastrofie nie zgodzi się psychiatra na zejście z leków prawdopodobnie z uwagi na jego brak stabilności emocjonalnej co widać po jego wpisach na forum w tym agresję i nienawiść do innych ludzi. Stad się bierze jego zazdrość i zawiść o ludzi którym psychiatrzy pozwolili zejść z leków . Już nie mówiąc o jego wrogości do osób którym psychiatrzy nie zaordynowali leków wcale jak temu synowi psychiatry który poprosił o pomoc otwarty dialog zamiast brać go do szpitala psychiatrycznego: https://otwartydialog.pl/event/czy-mozna-leczyc-psychoze-bez-lekow-doswiadczenia-pracy-z-rodzina-i-siecia-spoleczna-w-nurcie-otwartego-dialogu/

[Amannn]

I ja ci nigdy nie doradzałem katastrofa zejścia z leków Wprost przeciwnie ja cię prosiłem żebyś opowiedział o swoich wpisach na forum swojej psychiatrze aby ta zwiększyła ci leki. Moim zdaniem masz ciągle stany psychotyczne urojenia i kompleksy jakie w żaden sposób nie uzasadniają u ciebie odejścia od leków nawet jeśli te wywołają u ciebie za jakiś czas psychozę z nadwrażliwości dopaminowej to są zdecydowanie mniejszym złem. Psychiatra w każdym przypadku musi zważyć wszystkie za i przeciw odstawieniu leków a w twoim przypadku wynik takiego ważenia wydaje się jasny.

[Amannn]

Katastrofa też ignoruje zalecenia polskich psychiatrów . Tak polska psychiatra Danuta Byczyńska pisze właśnie że leki odstawia się po dwóch latach od pierwszego epizodu.



„Odstawienie leków po dwóch latach nieprzerwanego leczenia zmniejsza to ryzyko do 15-20%. Ta zasada dotyczy tylko pierwszego epizodu schizofrenii. Po wyleczeniu drugiego epizodu chorobowego czas leczenia powinien trwać 5 lat”



https://psychiatra.bydgoszcz.eu/publikacje-dla-pacjenta/schizofrenia/przyjmowanie-lekow/

[Amannn]

A nie bierze przez całe życie do czego nakłania Katastrofa nie chcąc za ich skutki uboczne brać żadnej odpowiedzialnosci. Ważne jest tu żeby schodzić z leków pod opieką lekarza choć nikt nikomu nie zagwarantuje ze psychoza mu się nie powtórzy.

[Amannn]

W międzynarodowych standardach mówi się o minimum roku od remisji, choć zaznacza się ze to może być za długo.



„Therefore, most guidelines recommend continuation of treatment with antipsychotic medication for at least 1 year. Recently, however, these guidelines have been questioned as one study has shown that more patients achieved long-term functional remission in an early discontinuation condition—a finding that was not replicated in another recently published long-term study.”



https://trialsjournal.biomedcentral.com/articles/10.1186/s13063-019-3822-5

[Amannn]

„The WFSBP 2013 guidelines recommend antipsychotic maintenance for least 1 year in first-episode psychosis and 2 to 5 years treatment for multiple episodes.”



https://psychopharmacologyinstitute.com/publication/when-to-discontinue-antipsychotics-reviewing-the-evidence-2261

[pingui]

[quote=Catastrophique post_id=689586 time=1674685789 user_id=6997]
Od bezcelowej dyskusji z multikontem ;).
[/quote]

Sam jesteś multikotem, a raczej multi jenotem matołem osiołem. Ja jestem jedyny wyjątkowy i niepodrabialny, multikota to ty masz w dupi :lol:

[Catastrophique]

[quote=pingui post_id=689809 time=1674939033 user_id=10018]
Ja jestem jedyny wyjątkowy i niepodrabialny
[/quote]
I całe szczęście, bo więcej takich jak Ty mogłoby pogrążyć naszą cywilizację xD.



@topic

Ej, a wiecie jaki jest dobry tekst na podryw?

Proponujecie dziewczynie kompot z rabarbaru, ale niby "przypadkowo" się przejęzyczacie, o tak:

- Cześć, wypijesz ze mną kompot z rabarabarabaru?

Mówiąc to, zróbcie zalotną minę.

Skuteczność - KAŻDA jest Twoja ;).

[Amannn]

Miałeś mi Januszu Kochu dać numer do twojej psychiatry a nie opowiadać kolejne skrajne głupoty. Właśnie dlatego masz tak poważne kłopoty z kobietami że wierzysz w takie głupoty. Prześlij mi numer na priva.

[Amannn]

Żadna szanująca się kobieta nie da się poderwać na coś takiego. Jesteś skrajnym nieudacznikiem życiowym i dlatego jesteś ciągle taki samotny o seksie już nie wspomnę. Ale o tym też chciałbym porozmawiać z twoja psychiatrą może przepisze ci 1200 solianu aby zabić u ciebie całkowicie popęd płciowy co powinno obniżyć u ciebie też poziom agresji.

[Catastrophique]

Pije kawke i planuje wtorek.